O pszczołach

Od jakiegoś czasu mówi się o potrzebie obecności pszczół w naszym życiu, ale czy sami się nad tym zastanawialiście? Czy doniesienia o ich wymieraniu traktujemy, jak kolejną wiadomość, która i tak nic nie zmieni w naszym życiu?

Żyć chwilą i nosić się z typową dla gatunku ludzkiego nonszalancją, w której wyglądamy nie tylko żałośnie, ale i wypadamy blado na tle innych gatunków? A może jednak starać się żyć tak, by nikomu i niczemu nie przeszkadzać, nie zmieniać i nie formować wedle własnych widzimisię ? Może troszcząc się o przyszłość - troszczymy się też o siebie w tym momencie, w którym jesteśmy? Zamiast brać kredyt, by otaczać się kolejnymi dobrami materialnymi - weźmy kredyt zaufania i zaufajmy sobie i Naturze!

Ale tu chodzi o coś, co dla większości jest bardzo trudne - o STOP, o zatrzymanie się...Ale jak tego dokonać, skoro ta machina pędzi jak szalona? Jak?, skoro wszystko zostało wprawione w ruch i większość już zapomniała, którym guzikiem można to zatrzymać? Troska o wodę, o pszczoły i inne wymierające gatunki roślin i zwierząt (które powoli znikają nie w wyniku określonego porządku, ale w wyniku gospodarki jaką prowadzi człowiek) zaczyna się od mądrych jednostkowych postaw, od małego kroku, od zatrzymania...

U mnie najpierw był film "Sekretne życie pszczół" - piękny i mądry film, w którym pszczoły były tłem do trudnego tematu jakim jest rasizm,a teraz był "Więcej niż miód" - film o fascynującym świecie pszczół. To zaskakujące, jak wiele podejść można mieć do tej kwestii. Pszczoła wzbudza wiele emocji! Polecam Wam gorąco - obejrzyjcie, a spojrzycie inaczej na pszczoły, w pożyteczność których z pewnością nikt z Was nie wątpi!!!

więcej niż miód


Komentarze

Popularne posty